Wczoraj około godziny 23:30, w Chełmku przy ulicy Wojska Polskiego, doszło do pożaru mieszkania w budynku wielorodzinnym.
Na miejsce skierowano zastępy straży pożarnej z OSP Chełmek, OSP Gorzów oraz JRG Oświęcim.
Informacja o pożarze wpłynęła również do Oficera Operacyjnego Policji, który niezwłocznie na miejsce zadysponował najbliższy patrol Policji w składzie sierż.szt. Michał Korczyk i st.sierż. Ivo Kopijasz.
To właśnie policjanci pojawili się pierwsi na miejscu pożaru.
Funkcjonariusze bardzo szybko zebrali wywiad od mieszkańców znajdujących się na zewnątrz, w celu ustalenia dokładnej liczby osób znajdujących się w budynku. Policjanci niezwłocznie weszli do zadymionej klatki schodowej i nakazali mieszkańcom udać się na balkony swoich mieszkań.
Zadymienie było coraz większe, dlatego sierżanci zmuszeni byli wycofać się na zewnątrz, gdzie zostali poinformowani iż w mieszkaniu na 2 piętrze przebywa rodzina z dwójką małych dzieci. Nie zastanawiając się ani chwili, st.sierż. Ivo Kopijasz, niczym Spiderman – wspiął się po balkonach na 2 piętro budynku i głośnym stukaniem do okien obudził mieszkańców znajdujących się wewnątrz oraz nakazał ewakuować się na balkon, skąd po kilku minutach zostali ewakuowani za pomocą strażackiego podnośnika.
Akcja gaśnicza trwała blisko dwie godziny.
– Do mieszkania nie wrócił mężczyzna, którego mieszkanie uległo spaleniu. Był on jednak osobą poszukiwaną przez Sąd Rejonowy w Tychach, więc noc spędził pomieszczeniach dla zatrzymanych oświęcimskiej komendy Policji. W sobotę rano został osadzony w jednym z aresztów śledczych, gdzie spędzi najbliższe 50 dni za wykroczenia porządkowe – przekazała asp.sztab. Małgorzata Jurecka z KPP Oświęcim.
St.sierż. Ivo Kopijasz został przetransportowany przez Zespół Ratownictwa Medycznego do Szpitala z podejrzeniem zatrucia tlenkiem węgla.
